projekty@kreodom.pl
#Budowa 30 października 2020

Najważniejszą funkcją dachu jest zabezpieczenie domu przed niekorzystnym działaniem czynników zewnętrznych – opadów deszczu i śniegu, wiatrem oraz niską i wysoką temperaturą. Aby dach był mocny i właściwie spełniał swoje zadanie, podstawową kwestią jest wybranie właściwej konstrukcji więźby.

Najprostszą spośród nich jest więźba krokwiowa. Wiązar składa się z dwóch krokwi opartych o siebie na linii kalenicy oraz na murłatach, czyli belkach ułożonych na ścianach zewnętrznych. Dodatkowe usztywnienie stanowią deski przybite do krokwi pod skosem, czyli tzw. wiatrownice. Konstrukcja krokwiowa ma zastosowanie w dachach o rozpiętości do 7 m. Zwykle jednak odległość pomiędzy osiami ścian zewnętrznych domu jest większa, konieczne jest więc dodanie do wiązaru jętki – poprzecznej belki spinającej krokwie. Przy zachowaniu kąta dachu nie mniejszego niż 35 st. można osiągnąć do 12 m rozpiętości. Ważną zaletą rozwiązania dachu przy pomocy konstrukcji jętkowej jest możliwość ułożenia podłogi strychu na belkach jętek. Bez dodatkowych kosztów zyskujemy wtedy bardzo potrzebną powierzchnię gospodarczą. Inny sposób rozłożenia obciążeń występuje w więźbie płatwiowo-kleszczowej. Zasadą konstrukcji jest przeniesienie nacisku z krokwi na poziomą belkę (płatew), podpartą dodatkowo słupami i zastrzałami. Słupy wzmacnia się poprzez stężenie ich kleszczami (dwie obejmujące słup szerokie deski) prowadzonymi w osi wiązara. Ustrój ten daje możliwość niemal dowolnej regulacji kąta nachylenia dachu. W przeciwieństwie do konstrukcji jętkowej, gdzie obciążenie przenoszone jest na ściany zewnętrzne budynku, w konstrukcji płatwiowo-kleszczowej dach opiera się głównie o wewnętrzne ściany nośne. Więźba tego rodzaju jest bardziej ekonomiczna, jeśli chodzi o ilość zużytego drewna. Więźby wykonuje się także ze stali lub żelbetu.

Niektórzy producenci rozwiązań systemowych ścian mają w swej ofercie również elementy konstrukcji dachu. Jednak w polskim budownictwie jednorodzinnym wciąż nie są to rozwiązania popularne. W zależności od kąta nachylenia projektowanego dachu dobiera się dla niego odpowiednie pokrycie. Przyjętą zasadą jest, że im bardziej dach jest płaski, tym bardziej jednorodna powinna być warstwa wierzchnia. Na dachach do 35 st. (kąt pomiędzy poziomem a linią nachylenia połaci) nie stosuje się pokryć drobnowymiarowych, np. dachówek, gdyż groziłoby to podciekaniem poszczególnych elementów pokrycia. Najkorzystniejsze dla dachów płaskich jest krycie papą, a od kąta równego 11 st. – blachą czy blachodachówką. W obrębie każdego typu rozwiązań producenci oferują nam szeroką gamę materiałów, kolorów i wzorów. Do dyspozycji pozostają kolorowe papy kładzione z rolki lub przycinane w romby (gonty bitumiczne), blachy trapezowe, blachodachówki i pokrycia ceramiczno-metalowe. Nawet klasyczne dachówki dostępne są obecnie w tradycyjnej wersji ceramicznej i lżejszej – cementowej.

Poza zewnętrznym pokryciem dodatkowe zabezpieczenie przeciwwodne dachu stanowi tzw. warstwa wstępnego krycia. Układa się ją na deskowaniu lub bezpośrednio na krokwiach. Wykonywana zwykle z folii lub papy, warstwa wstępnego krycia służy zabezpieczeniu dachu przed mikroprzeciekaniem wody w miejscach zakładów blach czy dachówek. Nie pozwala wilgoci na penetrowanie warstwy termoizolacji. Aby zapobiec gromadzeniu się na powierzchni folii kropli wody, stosuje się nabite na krokwiach kontrłaty, które na całej długości połaci tworzą przestrzeń wentylacyjną. Jej wloty zabezpiecza się specjalnymi siatkami, które uniemożliwiają gnieżdżenie się w konstrukcji dachu zwierząt.

Ochrona dachu przed działaniem wody musi zostać uzupełniona o odpowiednie zabezpieczenie budynku przeciw utracie ciepła. W przypadku gdy poddasze jest nieużytkowe, ociepla się tylko strop, nad którym się ono znajduje. Jednak jeśli poddasze posiada odpowiednią wysokość, najczęściej jest zagospodarowywane na przestrzeń mieszkalną. Pociąga to za sobą konieczność prowadzenia termoizolacji w konstrukcji dachu. Wykonuje się ją zwykle z wełny mineralnej lub płyt styropianowych. Warstwę układa się pomiędzy krokwiami, niekiedy – w celu pogrubienia ocieplenia – stosując dodatkowy ruszt drewniany na podniebieniu krokwi. Należy pamiętać, że dach nagrzewa się o wiele mocniej niż ściany, więc jego dobre zaizolowanie ma wielki wpływ na komfort użytkowania pomieszczeń. Ważne jest także zachowanie ciągłości prowadzonej termoizolacji, tzn. aby przekrój warstw materiału izolacyjnego ścian i dachu nie był przerwany w żadnym punkcie. Mogłoby to bowiem skutkować powstaniem mostków termicznych. Powodują one punktowe wychłodzenie budynku, a co za tym idzie – skraplanie się pary wodnej. W wyniku zawilgocenia może dojść do zabrudzenia ścian, a nawet rozwoju grzybów i pleśni. Poniżej styropianu czy wełny zakłada się folię paroizolacyjną, która nie pozwala na przedostawanie się wilgoci z wnętrza domu w obręb warstwy termoizolacyjnej. Następnie mocuje się warstwę wykończeniową z desek, płyt gipsowokartonowych lub wiórowych. W pomieszczeniach poddasza o podwyższonej wilgotności, takich jak łazienka czy sauna, należy przewidzieć materiały uodpornione na działanie wilgoci.

Oprócz spełniania funkcji ochrony budynku dach stanowi mocny element kompozycji architektonicznej budynku. Efekt estetyczny kreujemy za pomocą rodzaju i koloru pokrycia wraz z detalem wykończenia: orynnowaniem obróbkami blacharskimi czy obłożeniem kominów. Jednak przede wszystkim liczy się bryła dachu. Najzwyklejszy dach dwuspadowy zmieniaproporcje budynku w zależności od tego, czy zdecydujemy się na zaadaptowanie poddasza na cele użytkowe, czy też nie. Dodatkowo możemy zastosować takie elementy, jak: przyczółki i naczółki (półszczyty), ściany szczytowe czy konstrukcję mansardową. Zamiast prostego dachu dwuspadowego możemy zdecydować się na np. dach namiotowy, który posiada tyle połaci, ile boków ma dany budynek. W przypadku bliźniaków czy zabudowy szeregowej często mamy do czynienia z dachami jednospadowymi (pulpitowymi). Niebagatelne znaczenie mają też drobniejsze elementy, zmieniające bryłę dachu, takie jak lukarny, wole oka i okna dachowe. Lukarna to konstrukcja wykonana podobnie do więźby dachowej. Pozwala powiększyć przestrzeń poddasza o wykusz z pionowym oknem. Jest to niezwykle malowniczy detal architektoniczny.

Należy jednak zwrócić uwagę na jakość jego wykonania i izolacji. Ponieważ każda ingerencja w połać dachu naraża go na przeciekanie czy powstanie mostku termicznego, lukarny należy projektować i wykonywać z niezwykłą starannością. Nie powinno się ich także rozmieszczać zbyt gęsto – topniejący śnieg zablokowany pomiędzy schodzącymi się daszkami lukarn łatwo może doprowadzić do awarii warstwy hydroizolacyjnej poszycia. Z powodu powyższych wymagań oraz ze względów ekonomicznych o wiele częściej stosowane są okna dachowe. Ich niewątpliwą zaletę stanowi łatwy montaż, który polega na wstawieniu okna pomiędzy krokwie i umocowaniu go do konstrukcji dachu przy pomocy stalowych kątowników. Jeśli w miejscu, gdzie planujemy otwór, akurat przebiega wiązar, w miejscu krokwi wstawia się wymiany, czyli poprzeczne belki usztywniające konstrukcję. Po osadzeniu ramy okna wywija się poszczególne warstwy izolacji i zabezpiecza ich brzegi, nakładając ochronne kołnierze.

Analogicznie jak przy montażu okna dachowego postępuje się przy wyprowadzaniu kominów i wyłazów kominiarskich. Często na krawędzi połaci dachowych i nad oknami połaciowymi montuje się płotki śniegowe. Służą one do zapobiegania nagłym osunięciom dużych mas śniegu, co często kończy się zerwaniem rynien. Warto przy tym zaznaczyć, że wbrew pozorom, pewna ilość śniegu zalegająca na dachu jest dla niego korzystna, gdyż poprawia izolację termiczną budynku. Na zakończenie dodajmy, że dach powinien zostać zaopatrzony także w instalację odgromową. Nie jest to duży koszt, a jej brak może mieć w przyszłości fatalne skutki w postaci zniszczeń elementów dachu czy instalacji elektrycznej domu.

Dobrze zaprojektowany i solidnie wykonany dach to gwarancja trwałości całego budynku. Podstawą jest dostosowanie bryły i rozwiązań konstrukcyjnych więźby do funkcji domu oraz warunków klimatycznych danego terenu. Kolejny krok to decyzja o pokryciu dachowym właściwym dla kąta nachylenia połaci i koniecznych do zastosowania akcesoriach. Reszta jest już tylko kwestią naszego gustu i przyjętej stylistyki wykończenia domu.

 
 
Ewa Łapa 
 
artykuł pochodzi z kwartalnika
Kreator Projekty wydanie 3/2009