projekty@kreodom.pl
#Budowa 20 października 2020

Na podłogę jako element budowlany składa się wiele warstw różnorodnych pod względem pełnionej funkcji, materiału konstrukcyjnego i właściwości fizycznych. Po oddaniu domu do użytku jego mieszkaniec ma do czynienia tylko z wierzchnią warstwą wykończeniową. Jednak to jakość i wybór technologiiwykonania warstw konstrukcyjnych ma zasadnicze znaczenie dla komfortu użytkowania budynku i jego trwałości.

 

Podłogi w domu jednorodzinnym wykonuje się jako jeden z ostatnich etapów prac budowlanych. Do ich położenia przystępuje się, kiedy budynek znajduje się w stanie surowym zamkniętym. Zwykle dzieje się to już po rozprowadzeniu instalacji i otynkowaniu ścian. Pierwszy krok to oczyszczenie z kurzu i gruzu płaszczyzn stropów. Czasami trzeba wylać na płytę stropową dodatkową cienką warstwę betonu, której zadaniem jest niwelacja nierówności. Jest to o tyle ważne, że kolejne warstwy podłogi, układane na poszarpanym podkładzie, mogłyby ulec naruszeniu, co pogorszyłoby ich jakość.

 

Izolacje

W piwnicy lub na niepodpiwniczonym parterze pierwszą warstwę rozprowadzoną na płycie betonowej stanowić będzie izolacja przeciwwodna. Podłoga każdej kondygnacji, która została położona bezpośrednio na gruncie, musi zostać zabezpieczona bardzo starannie. W przeciwnym wypadku podciąganie kapilarne może spowodować wysięki wody, a co za tym idzie – rozwarstwienie płyty, odpadanie posadzek i zagrzybienie wnętrza domu. Ponieważ awarie tego typu są dość trudne do usunięcia, warto zadbać o właściwe wykonanie już na etapie budowy. Standardowym rozwiązaniem tego detalu budowlanego jest ułożenie dwóch warstw papy, która jako materiał bitumiczny nie przepuszcza wody. Korzystny efekt będzie miało rozdzielenie arkuszy posypką z drobnego talku lub piasku, co opóźni ich sklejenie się ze sobą. Papę przykleja się do podłoża lepikiem. Folie polietylenowe również mocuje się za pomocą lepików na bazie asfaltu lub klejów. Ponieważ są one cienkie i w bardzo dużym stopniu narażone na przecięcia, przy zastosowaniu tego materiału konieczne jest bardzo staranne wyrównanie podłoża, na którym ma on zostać położony. Lepiki i emulsje mogą także stanowić samodzielną powłokę izolacyjną. Rozprowadzoną na płycie warstwę wzmacnia się wtedy flizeliną lub siatką polipropylenową, która, stapiając się z płynną masą, doskonale ją scala. Podobnie działającymi materiałami hydroizolacyjnymi są tzw. „płynne folie” produkowane na bazie żywic polimerowych czy modyfikowanych asfaltów. Do wykonania hydroizolacji można wykorzystać również mineralną zaprawę wodoszczelną (określaną także jako mikrozaprawa uszczelniająca lub tzw. szlam). Nakłada się ją w stanie półpłynnym, co zapewnia dużą wygodę w formowaniu warstwy. W przypadku mikrozaprawy ważne jest precyzyjne wykonanie detalu – wyoblenie narożników podkładu w stykach z powierzeniami pionowymi i kontrola grubości nakładanego materiału. Najbardziej ekonomicznym sposobem powlekania płyty konstrukcyjnej zaprawą uszczelniającą jest metoda natryskowa. Można ją także rozprowadzać za pomocą szpachli lub pędzla.

 

Ocieplenia

Po zapewnieniu izolacji chroniącej przed przedostawaniem się do wnętrza domu wilgoci z gruntu należy zadbać o ograniczenie wychładzania budynku. Warstwę termoizolacji w podłodze wykonuje się we wszystkich pomieszczeniach użytkowych. W pomieszczeniu znajdującym się nad nieogrzewaną partią domu, na parterze posadowionym na gruncie czy w piwnicy przeznaczonej na cele użytkowe ma ona za zadanie zapewnić izolację termiczną. Na stropach pomiędzy kolejnymi kondygnacjami jest zaś konieczna ze względów akustycznych. Podstawowym materiałem stosowanym w tego typu izolacjach jest styropian. Charakteryzuje się on małą wagą, łatwością obróbki i kształtowania oraz niską nasiąkliwością. Jego dobre właściwości izolacji termicznej związane są z faktem, że aż 98 proc. struktury w obrębie porów stanowi powietrze. Styropian gwarantuje brak odkształceń i utrzymanie izolacyjności na tym samym poziomie przez długi czas. Polistyren ekstrudowany produkuje się z tej samej substancji co styropian, jednak jego obróbka jest nieco inna. W procesie spieniania powstaje struktura zamkniętokomórkowa. Dzięki niej polistyren nadaje się do stosowania w warunkach podwyższonej wilgotności, czyli np. w podłogach kładzionych na gruncie zagrożonych zamakaniem. Inną kategorię materiałów izolacyjnych stanowią wełny mineralne. Grupa ta obejmuje wełny produkowane z bazaltu (tzw. wełna skalna) i ze szkła. Ich zaletą jest dobra izolacyjność akustyczna oraz niepalność i ognioodporność. Wełna nie podlega korozji biologicznej ani chemicznej, a także nie chłonie wilgoci z powietrza. Uważa się, że izolacje wykonane z wełny są „zdrowsze” niż styropianowe, gdyż pozwalają „oddychać” poszczególnym partiom budynku. Zarówno styropian, jak i wełnę kupuje się w sformatowanych płytach i układa w dwóch poziomach „na mijankę”. Polega to na obróceniu warstwy wierzchniej w stosunku do warstwy znajdującej się na spodzie o 90 st. Ponieważ spoiny nie powinny się nakładać, dodatkowo płyty przesuwa się względem siebie przynajmniej o 30 cm. W pomieszczeniach o dużej wilgotności powietrza, np. pralniach, warstwa izolacji termicznej powinna zostać dodatkowo pokryta membraną paroszczelną. Tam, gdzie podłoga narażona jest na zalewanie wodą, stosuje się pełną izolację wodoszczelną, np. z mikrozapraw, na które można bezpośrednio nakleić płytki posadzkowe. Dodatkowo podłogę w łazienkach i pralniach powinno się wyprofilować poprzez wykonanie w wylewce spadku o wartości 1,5 proc. w stronę kratki ściekowej. W razie awarii któregoś z urządzeń, woda zostanie odprowadzona, co zapobiegnie zalaniu domu. W garażach i piwnicach, gdzie nie chcemy wykonywać pełnej izolacji termicznej podłogi, należy wokół ścian ułożyć kołnierz z płyt termoizolacyjnych o szerokości 1 m. Zabieg ten służy zabezpieczeniu budynku przed przemarzaniem, którego skutkiem mogłoby być pękanie płyty konstrukcyjnej podłogi. Zaleca się jednak wykonanie pełnej warstwy termoizolacji w każdym pomieszczeniu, szczególnie dlatego że kołnierz z płyt termoizolacyjnych to element dość skomplikowany. Na dodatek często powierzchnie początkowo nieprzewidziane do codziennego użytku podlegają adaptacji – w garażu urządzamy kąt do majsterkowania, a do piwnicy wstawiamy sprzęt do ćwiczeń. Wtórne wykonywanie ociepleń stwarza o wiele więcej kłopotów i jest droższe niż założenie ich w trakcie budowy.

 

Ogrzewanie

Podczas układania drugiej warstwy płyt wełny bądź styropianu, rozprowadza się instalację grzewczą wraz z wyprowadzeniem przyłączy do grzejników. Jeśli zdecydowaliśmy się na zastosowanie w domu ogrzewania podłogowego, układa się je na folii na gotowej warstwie termoizolacyjnej. Projekt instalacji ogrzewania podłogowego powinien zostać sporządzony jeszcze na etapie planowania domu. Należy w nim uwzględnić ustawienie dużych mebli, gdyż zaleca się niewykonywanie pod nimi instalacji grzewczej. Ogrzewanie podłogowe może być zasilane na dwa sposoby: za pomocą kabli elektrycznych lub ciepłej wody. To drugie rozwiązanie jest droższe na etapie budowy, ale koszty zwracają się w trakcie użytkowania instalacji. Rury ogrzewania wodnego wykonuje się z odpornych na korozję tworzyw sztucznych lub miedzi, która dzięki większej wytrzymałości cieplnej nie ulegnie zniszczeniu w razie dostania się do instalacji przegrzanej wody. Dzięki zamontowanym w instalacji termostatom wypadek taki jest jednak mało prawdopodobny. Powierzchnię domu dzieli się na poszczególne obwody, tzw. pętle, połączone rozdzielaczem. Reguluje on dopływ wody do poszczególnych układów. Na 1 m kw. zwykle montuje się 5–6 m bieżących rury. Układa się je w spirale (rura zasilająca równolegle do odprowadzającej) lub meandry. Przed zalaniem instalacji wylewką rury mocuje się do podłoża specjalnymi klamrami. Elektryczne ogrzewanie podłogowe wykonuje się z kabli zasilanych jednostronnie (dwużyłowych), które eliminują pole magnetyczne. Gwarancją bezpieczeństwa użytkowania jest znak CE (przeznaczone do stosowania w budownictwie) oraz czas odłączenia od źródła zasilania do 0,2 s. Kable układa się pojedynczo lub w postaci mat i folii grzewczych. Te ostatnie znajdują praktyczne zastosowanie przy instalowaniu w budynkach remontowanych, gdyż nie wymagają wykonania wylewki. Pozwala to uniknąć podniesienia poziomu podłogi. Płytowy fundament grzewczy to nowatorskie rozwiązanie ogrzewania zintegrowane z konstrukcją budynku. Jego podstawą są rury z gorącym powietrzem wykonane z ocynkowanej stali, które umieszcza się pomiędzy zbrojeniem żelbetowej płyty stropu. Rozwiązanie to działa w oparciu o zjawisko akumulacji – rury ogrzewane są w nocy, w porze najniższej ceny energii, a strop oddaje ciepło w dzień. Warunkiem jest odpowiednio zaizolowanie termiczne styku gruntu i płytypodłogi. Do systemu można podłączyć wymiennik wkładu grzewczego kominka.

 

Wylewki, jastrychy, szlichty, gładzie

Kolejnym etapem prac jest wykonanie wylewki, czyli konstrukcyjnej warstwy podłogi. Określa się ją także mianem jastrychu, szlichty lub gładzi. W pomieszczeniach użytkowych domów jednorodzinnych optymalne jest zastosowanie tzw. podłogi pływającej, gdzie między konstrukcją stropu a wylewką gwarantującą trwałość posadzki znajduje się warstwa izolacji. Dla zapewnienia prawidłowej szczelności akustycznej i termicznej wylewka musi być całkowicie odseparowana od konstrukcji budynku. W tym celu, oprócz izolacji na stropie, układa się ją także wzdłuż ścian w formie opaski do wysokości planowanej wylewki. W taki sam sposób wykonuje się wylewkę dla ogrzewania podłogowego. Różnica jest tylko w stosowanym materiale – musi on być odporny na procesy rozszerzania i kurczenia związane z podgrzewaniem instalacji. Aby skrócić czas przekazywania ciepła do pomieszczenia, wylewka powinna być jednolita i pozbawiona bąbli powietrza. Wymagania te spełniają między innymi wylewki anhydrytowe, które jednak nie są zalecane we wnętrzach narażonych na duże zawilgocenie. Tradycyjne podkłady cementowe również mogą mieć właściwości samopoziomujące i znaleźć zastosowanie w podłogach z ogrzewaniem podłogowym. Ich wadą jest długi czas schnięcia. Decydując się na wylewkę cementową, możemy wybrać masę zawierającą tzw. uszlachetniacze, które nadadzą jej szczególnych właściwości: spowodują szybsze schnięcie lub zwiększoną wytrzymałość. Na rynku istnieją także cementowe wylewki szlachetne, których używa się nie jako podkładu, ale od razu jako posadzki. Wylewka w trakcie nakładania może mieć postać ciekłą, sypką lub plastyczną. Minimalna grubość to 5 cm. Powinna ona spełniać wymóg wytrzymałości 12 MPa w pomieszczeniach mieszkalnych i 10 MPa w garażu. Aby nie dochodziło do pęknięć pod wpływem obciążeń, warstwę wylewki zbroi się siatką z tworzywa sztucznego lub tzw. zbrojeniem rozproszonym. Każdą wylewkę należy dylatować, gdyż zbyt duże jednorodne powierzchnie nie są w stanie przenieść naprężeń związanych z rozszerzalnością termiczną. W przypadku podłogi pływającej powierzchnia wylewki nie powinna przekraczać 30 m kw. lub 6 m szerokości. Przede wszystkim przy projektowaniu dylatacji należy sugerować się zaleceniami producenta danego materiału. W miejscach dylatacji konstrukcji budynku należy bezwzględnie zachować przerwy. Jeśli założyliśmy ogrzewanie podłogowe, oprócz wykonania dylatacji brzegowej separujemy każde pomieszczenie w poprzecznej osi otworu drzwiowego. Konieczne jest także rozdzielenie poszczególnych pętli znajdujących się w obrębie jednego pomieszczenia. Przerwy technologiczne maskuje się szerszymi fugami, do których dopasowujemy wzór posadzki lub listwami progowymi. Metodą układania podłogi „na sucho” jest zastosowanie płyt jastrychowych. Ich zaletą jest niska waga oraz fakt, że nie wymagają czasu na wyschnięcie, co jest równoznaczne z przestojami w pracach wykończeniowych. Płyty wytwarza się z gipsu z dodatkiem włókien lub warstw kartonu. Suche jastrychy układa się w dwóch warstwach metodą „na mijankę”, na podkładzie izolacji termicznej, tak samo jak w podłodze pływającej. Dla zachowania stabilności dodatkowo łączy się je za pomocą kleju i wkrętów. Można je także zespolić z podłożem poprzez ułożenie na odpowiednio zagruntowanym stropie. Przed wykonaniem prac konieczne jest zniwelowanie wszystkich nierówności podłoża powyżej 5 mm. Płyty jastrychowe są niezwykle pomocne w renowacjach i przy adaptacjach poddaszy. Można je układać na podłożach słabych i wilgotnych. Stosuje się wtedy podsypkę wyrównującą i izolację przciwwilgociową. Tam, gdzie nie da się zastosować wylewki, można również ułożyć podłogę na legarach. Legary to belki drewniane o minimalnym przekroju 5x6 cm ułożone na pasach papy. Pomiędzy nimi zakłada się termoizolację, najczęściej w postaci wełny. Na takiej konstrukcji mocuje się deski podłogowe o grubości 3 cm lub płyty suchego jastrychu.

 

Posadzki

Pomiędzy wykonaniem wylewek a przystąpieniem do układania posadzek wykonuje się wszystkie prace wykończeniowe w domu, oprócz założenia drzwi wewnętrznych i tzw. białego montażu (instalacji wyposażenia łazienek). Ma to związek z tym, że wylewka nawet po osiągnięciu wytrzymałości konstrukcyjnej, zawiera w sobie jeszcze dużo wilgoci. „Uwięzienie” wody w warstwie podłogi i stropu jest niekorzystne dla mikroklimatu domu. W dodatku, jeśli przewidzieliśmy założenie posadzek drewnianych, wilgotność podkładu większa niż 3 proc. może spowodować wypaczenie drewna. Spośród posadzek drewnianych na rynku dostępna jest cała gama różnorodnych rozwiązań — od tradycyjnych parkietów, przez panele powlekane drewnem, po tzw. mozaikę przemysłową, czyli płyty wykonywane z drewnianych deszczułek połączone za pomocą taśmy. Materiały te różnią się wykorzystywanymi gatunkami drewna – od rodzimych po egzotyczne, a także kolorami – od białych po niemalże czarne. Obecnie możliwe jest ułożenie posadzek drewnianych nawet w pomieszczeniach mokrych typu łazienka. Stosuje się w nich drewno egzotyczne, niechłonące wody, a nawet gatunki rodzime poddane specjalnym procesom impregancji. Wykładziny dywanowe i te wykonane z PCV to dość rzadko wybierane rozwiązanie w nowo powstających domach. Aby przyciągnąć klientów, producenci prześcigają się w ofercie wzorów i kolorów. Niewątpliwą zaletą wykładzin jest możliwość łatwej wymiany w ramach zmieniającej się koncepcji wnętrza, o czym nie można mówić w przypadku posadzki mocowanej do podłoża za pomocą zaprawy czy kleju. Wybierając rodzaj wykończenia podłogi, powinniśmy przede wszystkim dopasować go do funkcji danego pomieszczenia oraz technologii ogrzewania domu. Dla kuchni, łazienek, pomieszczeń gospodarczych i holi najlepiej wybrać posadzki łatwo zmywalne i odporne za zaplamienia. Również wzór powinien ułatwiać utrzymanie pomieszczenia w czystości. Jeśli bowiem zdecydujemy się na gładki deseń, musimy liczyć się z koniecznością ciągłego przemywania posadzki, ponieważ będzie na niej widać ślad każdej wyschniętej kropli wody. Jeśli zdecydowaliśmy się na zastosowanie ogrzewania podłogowego, to do dostosowanych do niego wykończeń podłogi należą: ceramika, kamień i klinkier. W tej technologii nie można niestety używać podłóg drewnianych czy to w postaci parkietów, czy paneli z okleiną drewnianą. Drewno, jako słaby przewodnik ciepła, działa raczej jak izolator niż jak przekaźnik energii. Efektem tego jest zatrzymanie energii cieplnej w warstwie stropu. Skoro więc niemożliwe jest użycie prawdziwego drewna, można zdecydować się na jego imitację w postaci laminowanych paneli podłogowych. Są one dostępne w szerokiej gamie wzorów i kolorów. Te z najwyższej półki są na pierwszy rzut oka trudne do odróżnienia od prawdziwego drewna. Podłogę z paneli wykonuje się szybko i łatwo, łącząc zamki poszczególnych płyt ze sobą. W zależności od wybranych modeli, mogą one posiadać dodatkowe właściwości termoizolacyjne, wyciszające czy antypoślizgowe. Płytki ceramiczne, zwane popularnie terakotą, są najbardziej urozmaiconą grupą spośród pokryć posadzkowych. Oprócz płytek gładkich i malowanych spotyka się inne formy zdobień, np. zatopione w masie szkliwa drobne przedmioty, takie jak rośliny czy muszle. Płytki ceramiczne z powodzeniem imitują inne materiały pokryciowe, jak kamień, a nawet drewno. Przed zakupieniem płytek warto także zapoznać się z ich parametrami nasiąkliwości, ścieralności i śliskości. Ceramika podłogowa o niższej klasie ścieralności może znaleźć zastosowanie w pomieszczeniach rzadziej używanych, np. w kotłowni. W holu czy kuchni powinno się zastosować tę z wyższej grupy wytrzymałościowej. O śliskości posadzki decyduje przede wszystkim faktura i wytłoczenia wzoru oraz, na co często nie zwracamy uwagi, rozmiar płytek. Im są one większe, a co za tym idzie, w posadzce znajduje się mniej spoin, tym łatwiej o pośliźnięcie w przypadku zalania posadzki wodą. Najszlachetniejsze posadzki to te ułożone z kamienia. Do ich wykonania stosuje się marmur, granit, sjenit, bazalt i twarde piaskowce. Materiał ten można układać z nieregularnych kawałków lub formatowanych płytek. Oprócz niezwykle eleganckiego wyglądu ma on ważną zaletę, którą stanowi możliwość wielokrotnego odnawiania. O posadzki — w zależności od materiału, z jakiego są one wykonane – należy dbać na różne sposoby. Najbardziej wymagające jest pod tym względem drewno – konieczne jest pastowanie, lakierowanie, cyklinowanie, a w przypadku dużej ilości wilgoci w pomieszczeniu — okresowa impregnacja. Zabiegom impregnacyjnym powinno się też poddawać fugi łączące płytki ceramiczne czy klinkierowe. Służy to zabezpieczeniu przed przenikaniem wody oraz rozwojem grzybów. Nie są to zabiegi uciążliwe, ale ze względu na trwałość posadzki warto o nich pamiętać.

 

***

Prawidłowo wykonana podłoga może służyć domowi przez wiele lat. Ponieważ wprowadzanie wszelkich zmian wtórnie jest trudne, a czasem nawet niemożliwe, warto zadbać, by wszystkie warstwy podłogi zostały wykonane z dobrych materiałów i z odpowiednią dbałością o detal wykończenia. Wyeliminowanie wad konstrukcyjnych gwarantuje wygodę użytkowania. Wtedy naszym jedynym problemem pozostaje wybranie posadzki kolorystycznie odpowiadającej charakterowi wnętrza.

 

 

Ewa Łapa

 

 

artykuł pochodzi z kwartalnika

Kreator Projekty wydanie 3/2009